Duplo – wymysł naturalsów czy spoko wynalazek?

Nasza droga z Equibility (Anną Jurczyk)  używania podków oraz innych materiałów takich jak masy wypełniające, silikony, gipsy, podkowy metalowe i kompozytowe w rehabilitacji kopyt naszych końskich podopiecznych trwa już kilka lat.   W trakcie tego czasu kułyśmy, kleiłyśmy i gipsowałyśmy – bo  strugając możesz tylko usunąć róg, a nie możesz „dodać” kopyta tam gdzie potrzeba.

Wbrew pozorom ogromna ilość koni ma „za mało kopyta”, wytarte, cienkie podeszwy, ma problem z poruszaniem się po trudniejszym podłożu, bądź ma zbyt niski kąt dłoniowy kopyta wynikający np. ze startych kątów wsporowych.

W tym artykule chciałyśmy się z Wami podzielić naszymi spostrzeżeniami dotyczącymi podków Duplo. Same konkrety, życiowo i merytorycznie. Moje poszukiwania rozwiązań dla koni sprawiły, że jestem ich dystrubutorem w Polsce . Dzięki temu mam dostęp do opinii innych podkuwaczy.

Przygotowałyśmy wspólnie rzeczy, które lubimy i których nie lubimy w Duplo.

Cechy ogólne

Co to są podkowy Duplo?

Są to podkowy z tworzywa sztucznego z metalowym rdzeniem obejmującym przednią część kopyta, w którym znajdują się otwory na podkowiaki. Oczywiście producent przewiduje różne warianty: z kapturkami lub bez, osłoniętą podeszwą, dodatkowymi wzmocnieniami a nawet bez metalowego rdzenia.

Podkowa Duplo w wersji ekonomicznej

Jak się mocuje podkowy Duplo?

Standardowo, są przybijane, jak zwykłe metalowe podkowy, ale istnieje też możliwość przyklejenia ich do puszki kopytowej.

Bardzo skuteczna aplikacja Duplo – od strony przyśrodkowej klej akrylowy a od strony bocznej gwoździe. Do podkowy dogrzewa się plastikowe paski, które zwiększają powierzchnię klejenia. Co ciekawe, ten koń gubi wszelakie podkowy stalowe przybite na gwoździe, a tego rozwiązania nie zgubił ani razu od roku przy regularnej pracy i padokowaniu w stadzie 🙂

Waga?

Ważą nieco mniej niż ich stalowe odpowiedniki, ale dużo więcej niż aluminiowe. Na przykład stalowa Equilibrum 1 – 520 g, a aluminiowa Equilibrum 1 – 176 gramów, a podkowa Duplo w tym mniej więcej rozmiarze, czyli o szer. 130 mm, waży 313 gramów. Oczywiście, podków metalowych jest bardzo dużo rodzajów i znajdziemy cięższe i lżejsze wersje.

Ważenie podków. Po lewej aluminiowa, po środku Duplo, po prawej stalowa.

Jakie są mocne strony Duplo?

  • Amortyzacja jest jedną z najważniejszych cech Duplo. Wibracje, szczególnie na twardym podłożu w metalowych podkowach są o wiele większe niż dla bosych kopyt, z kolei podkowy  z tworzywa w pierwszej fazie uderzenia absorbują siłę uderzenia. Wydaje się to logiczne, ale jakby ktoś potrzebował potwierdzenia to zostało to zmierzone i zbadane 😉 (Back i wsp., 2006). Dla konia chodzącego tylko po kwarcu i po miękkim padoku ta cecha może nie mieć znaczenia, ale koniom rajdowym, terenowym czy dorożkarskim robi to ogromną różnicę.
  • Ochrona podeszwy – to jest druga ważna cecha Duplo. Większa, niż w przypadku podków metalowych grubość i większe osłonięcie podeszwy zmniejsza ryzyko podbicia.  U koni z bardzo cienką i płaską podeszwą zdarza się czasem, że metalowa podkowa jest sama w sobie zbyt twarda, żeby używać jej bez miękkiej wkładki. Duplo jest sama w sobie miękka, ALE! niektóre modele Duplo mają wypustki, które służą stabilizacji podkowy, albo wkładki kątowej Duplo. U koni ze słabą podeszwą, należy te wypustki wyszlifować ponieważ mogą podrażniać wrażliwą podeszwę powodować dyskomfort.
    Chroniona podeszwa (w połączeniu z masą wypełniającą) odrasta zazwyczaj bardzo szybko w Duplo. Duplo przy kopytach koni z cienką podeszwą sprawdza się bardzo dobrze.

Magda: Ja dość często używam podków Duplo bez mas wypełniających, i też podeszwy bardzo dobrze odrastają. Niemniej jednak nikt nie z nas nie robił statystyki czy rośnie szybciej Z czy BEZ mas wypełniających.

  • Asymetryczny ruch piętek – jest to niezaprzeczalny fakt, że w podkowie Duplo kąty mogą ruszać się niezależnie od siebie, dzięki czemu u konia stąpającego po nierównym terenie chrząstki kopytowe mogą działać oddzielnie umożliwiając deformację puszki.
Asymetryczny ruch piętek – Nie do końca wiadomo czy ma to znaczenie kliniczne, ale kopyto w podkowie Duplo „naśladuje” ruch bosego kopyta.

  • W stalowych podkowach konie się dużo bardziej ślizgają, szczególnie na płaskiej betonowej powierzchni. W Duplo dzieje się to w mniejszym stopniu (Wang i wsp. 2021).

Magda: Przynajmniej kilka razy słyszałam, że  koń przyzwyczajony jest do takiego rodzaju „ślizgu” i nagła zmiana może być dla niego niekorzystna.

Wydaje nam się, ze ma to sens, dlatego zawsze, przy zmianie kucia zalecamy kilka dni lub więcej wdrażania się konia do pracy (szczególnie gdy zmiana jest z metalu na Duplo). Ma to również sens u koni supinujących kończyną miedniczną (kręcenie tylnymi kopytami), dlatego należy rozważyć czy zahamowanie tego obrotu będzie czy nie będzie korzystne dla danego konia.

Ania: Jeżeli chodzi o śnieg i lód to również podkowy plastikowe mniej się ślizgają niż metalowe, ale niestety też wbija się w nie śnieg.

Magda: Ja pracuję na dużo mniej śnieżnych terenach niż Ania i mam wrażenie, że zależy to bardzo od konia. Mój osobisty koń, kuty na 4 w Duplo  nabił sobie śnieg raz ( przez te 4 dni śnieżne we Wrocławiu), większość klientów również się na to nie skarży oprócz jednego kucyka z ochwatem.

Na ślizganie jest sposób – otóż można wkręcać takie wkręty, podobne jak do opon rajdowych, są też opcje z hacelami, chociaż je szerzej opiszemy w wadach.

  • Stymulacja strzałki – w metalowych podkowach strzałka wisi (chyba że koń stąpa po miękkim), w Duplo, tył kopyta jest zabudowany, więc jeżeli strzałka  dotyka podkowy, jest zastymulowana, jeżeli nie dotyka, możemy użyć mas wypełniających , żeby Ją podeprzeć.

Magda: Spotkałam się kiedyś z kowalem, który mówił, że Duplo zawęża kopyta, bo strzałka jest zasłonięta.

Ania: Nie spotkałam nigdy z czymś takim w praktyce, ponieważ dla kopyt bardzo zawężonych, z wiszącymi strzałkami stosuję masy wypełniające.

Magda: Mimo, że ja nie używam tyle mas wypełniających co Ania też się nigdy nie doświadczyłam zawężenia kopyt u konia w Duplo. Jeśli już to na odwrót.

  • Wielorazowość – zdecydowana większość podków (ok. 80 %) wytrzymuje 3 cykle.  Odnosimy wrażenie, że ścierają się nawet mniej niż stalowe podkowy. A na pewno ścierają się mniej niż aluminiowe.
Ekonomiczna podkowa po dwóch cyklach u dużego gorącokrwistego konia. Może być użyta kolejny, jedyne co można zrobić to skontrolować czy wytarcie na pazurze jest symetryczne i doszlifować. Ten koń niszczył stalowe podkowy w jednym cyklu – głównie z powodu supinowania (kręcenia tylnym kopytem).
  • Wkładki – Duplo mają dedykowane 2,5 stopniowe wkładki dopasowane do każdego rozmiaru podkowy. Jest to rozwiązanie w stylu „Plug&Play” wystarczy zamontować wkładkę „na klik” i mamy po sprawie z dopasowywaniem, nitowaniem, szlifowaniem wkładek.
Wkładki
  • Mniejsze ryzyko zaplątania się w siatkę, ponieważ tył podkowy jest zabudowany
  • Kopy mniej bolą 😉 to jest szczególnie ważne, kiedy potrzebujemy mieć konia kutego na 4 nogi, a koń chodzi w stadzie. I serio, kop z Duplo boli mniej niż kop z bosego kopyta. Nie pytajcie skąd wiemy.

Ania: Spotkałam się z opinią, że kutego na tył konia nawet na Duplo nie można wpuścić do stada. Osobiście uważam, że jest to równie bezpieczne pod kątem ewentualnych kopniaków, jak wypuszczanie bosych koni.

Jakie są słabe strony Duplo?

  • Czasami nie da się ich idealnie dopasować do kopyta. Duplo bardzo łatwo można rozszerzyć i zwęzić, jednak zawsze obustronnie. Kopyta które są mocno asymetryczne, niestety wymagają czasami ściągnięcia flary po tej szerszej stronie. Trudno powiedzieć czy ma to jakieś konsekwencje. Bardzo, bardzo rzadko zdarza się, że kopyto jest na tyle zdeformowane, że nie da się dopasować podkowy Duplo.

Spiłowana flara po bocznej stronie kopyta.

  • Ruchomość tyłu podkowy może mieć swoje ciemne strony – jeżeli kąty słabe i strzałka nie jest wystarczająco duża i silna, żeby dotykać plastikowego łącznika, kąty najprawdopodobniej się zgniotą. Jest na to bardzo proste rozwiązanie – wcześniej wspomniane masy wypełniające. Wtedy ciężar jest  rozłożony na strzałkę i rowki przystrzałkowe. U takich koni, zastosowanie nawet zwykłej metalowej podkowy może spowodować zgniecenie się katów. Ta ruchomość może też się nie podobać koniom ze skrajnie niskimi piętkami.

Magda: Teoretycznie czasami też ta ruchomość tyłu może być nieprzyjemna dla konia, który był wcześniej długo kuty, chociaż nigdy nie spotkałam się z takim przypadkiem. Większość koni lubi Duplo od razu, albo przyzwyczaja się w ciągu kilku dni – no ale wiadomo, zawsze może się znaleźć taki, który tego nie zaakceptuje.

Jeżeli z jakiegoś powodu rezygnuję z użycia Duplo na rzecz podkowy stalowej – to właśnie z powodu ryzyka zgniecenia kątów, szczególnie jeżeli nie ma możliwości użycia mas wypełniających.

  • Kolejna rzecz jest dość kontrowersyjna.

Magda: Dla mnie sporą wadą jest nieekologiczność tego rozwiązania, bo szlifując podkowy „produkujemy” mikroplastik, więc to trzeba rozważyć samemu w swoim sumieniu. Na pewno Duplo nie wykorzystuje pracy dzieci, bo jest produkowane u naszego sąsiada w Niemczech.

  • Duplo jest całkiem kształtowalne, ale większości z typowych podków ortopedycznych nie da się zrobić. Często pytacie czy mogę podkuć konia na Duplo „na międzykostny”, czyli z szerszym przodem, ale na któreś z pobocznych więzadeł. Nie wydaje mi się, żeby taki wytwór działał jak pierwowzór. Na pewno da się zrobić podkowy zmniejszające napięcie na zginaczu głębokim, aparacie trzeszczkowym i na zwyrodnienia w stawie koronowym i kopytowym.
  • Wysokość? Tu jest znak zapytania. Standardowe podkowy mają 8 mm grubości (w zależności od płaskownika może być również 6 albo 10 mm), Duplo 18. Jest to dużo więcej, ale ja osobiście nie widzę różnicy w chodzeniu w butach 1 cm grubszych w tą lub w drugą stronę. Pytanie jest czy jeżeli kujemy tylko na przód, czy to przeszkadza kończynom miednicznym? Istnieją głosy, że nawet kucie na metalowe podkowy na przód zaburza równowagę przód-tył konia. Z drugiej strony część ortopedycznych podków aluminiowych ma podobną grubość co Duplo, np. żeby przesunąć punkt odbicia. Szczerze mówiąc, nikt nigdy nie skarżył się na konsekwencje podniesienia konia z przodu o te 18 mm, chociaż to nie znaczy, że takich konsekwencji nie ma.
  • Hacele – teoretycznie można wkręcać hacele do Duplo przy użyciu specjalnej przejściówki, ale tylko hacele do 6 mm (Duplo rekomenduje 4mm). Większe hacele, które są czasem konieczne przy trawiastym podłożu, trzeba użyć razem z podkowami Duplo z metalowym rdzeniem na całym obwodzie.

Magda: Osobiście średnio mi się to podoba, ze względu na dużo większą wagę oraz na ograniczoną możliwość kształtowania.

Tak zwane Duplo Jumper. Nie ma ich w sklepie, ale jeżeli takich potrzebujecie – piszcie e-mail.
  • Cena. Jeżeli porównujemy Duplo i otwartą podkowę – to faktycznie portfel może to odczuć, ale jeżeli porównany do ceny ortopedycznych podków aluminiowych (które często zmieniamy nawet co cykl, a kosztują ponad 300 zł)  albo innych ortopedycznych podków to Duplo wychodzą zdecydowanie korzystniej, głównie ze względu na ich niewielką ścieralność.
  • Nie ma możliwości wyczyszczenia strzałki.

Ania: Spotkałam się ze stwierdzeniem, że Duplo z masami wypełniającymi powoduje gnicie strzałki. Prawda jest taka, że faktycznie po rozkuciu podeszwa i strzałka pokryte są warstwą złuszczającej się, martwej podeszwy, ale po rozczyszczeniu podeszwa pod nimi jest zdrowa, również nie jestem w stanie stwierdzić, czy u koni podkutych na Duplo częściej gnije strzałka. Zawsze dbam o to, żeby podeszwa była odpowiednio zabezpieczona, a strzałka wyczyszczona i  zabezpieczona np. Szarą Mazią.

W przypadku dużych zmian, można wyciąć kawałek tylnego łącznika dając dostęp do chorego miejsca.

Podsumowanie

Czy Duplo jest uniwersalną podkową dla każdego konia w każdym sporcie? Oczywiście, że nie. Na pewno sprawdzają się u koni rajdowych, terenowych – wtedy amortyzacja i niezależność ruchu piętek w trudnym terenie nabierają dużego znaczenia. Drugi typ konia, który lubi Duplo to taki, który ma cienką podeszwę, ale z drugiej strony ma niezłe kąty wsporowe. Często są to konie z subklinicznym albo i chronicznym ochwatem. Trzeci typ konia lubiący Duplo – to taki, który ze względu na swoje przypadłości (np. zwyrodnienia) potrzebuje większej amortyzacji.

Aplikacja Duplo u zimnokrwistej klaczy z ochwatem. Żeby podeszwa płaska na pewno nie dotykała podkowy, podkowa od wewnątrz została „wybuchtowana” przy użyciu szlifierki. Ponadto widać cofnięty punkt odbicia.

2 odpowiedzi na “Duplo – wymysł naturalsów czy spoko wynalazek?”

  1. Jeśli podkowa jest mniej mobilna/ ślizgająca się na podłożu, czy nie rośnie ryzyko urazu struktur apatatu trzeszczkowego lub ścięgien przy skokach przez wysokie przeszkody?

    1. Dobre pytanie. Ogólnie, w skokach przez przeszkody dość często używa się podków zapobiegających ślizganiu, np. haceli ale też dodatkowe rowkowanie w stalowych podkowach (są modele full-concave które mają rowek na całej długości). Zakładam, że hacele utrzymają bardziej kopyto w miejscu niż Duplo, ale dodatkowe rowkowanie stali podobnie lub mniej niż Duplo. Zatem czy np. jeżeli jedziemy konkurs na podłożu trawiastym, zastosujemy duże hacele to czy to maksymalne hamowanie ślizgu przy lądowaniu spowoduje większe ryzyko uszkodzenia aparatu trzeszczkowego niż gdybyśmy użyli mniejszych haceli?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *